Na początku system dystrybucji dopuszcza sprzedaż wyłącznie kompletów dedykowanych do konkretnych modeli samochodów, a w przyszłości ma zostać przekonfigurowany w system uniwersalny indywidualnie dostosowywany do poszczególnych silników z bezpośrednim wtryskiem benzyny.
Instalacja gazowa Prins Direct LiquiMax-2.0 jest częściowo połączona z układem wtrysku benzyny. Gaz LPG tłoczony jest ze zbiornika za pomocą elektrycznej pompy gazu. Następnie plastikowymi przewodami doprowadzany jest do rozdzielacza paliwa umieszczonego w komorze silnika. Urządzenie to jest odpowiedzialne za przełączanie rodzaju paliwa, na którym ma pracować silnik. Z rozdzielacza autogaz pod średnim ciśnieniem doprowadzany jest do wysokociśnieniowej pompy paliwa napędzanej wałkiem rozrządu. Pompa ta jest wcześniej dostosowywana do tłoczenia gazu. Z pompy propan butan doprowadzany jest pod wysokim ciśnieniem 20-200 bar metalowymi przewodami do listwy wtryskowej, z której wtryskiwany jest bezpośrednio do komory spalania przy użyciu fabrycznych wtryskiwaczy paliwa. Oczywiście całą instalacją zarządza sterownik oparty na bardzo szybkim procesorze, który czuwa nad tym by silnik dostawał zawsze odpowiednią porcję energii w postaci autogazu. Silnik wyposażony w taką instalację gazową może być zasilany wyłącznie gazem LPG, a benzyna potrzebna jest tylko wtedy gdy zabraknie nam podstawowego paliwa jakim jest propan-butan. Oczywiście w takiej sytuacji przełączenie na zasilanie awaryjne (benzynowe) odbywa się automatycznie, a po zatankowaniu gazu silnik wraca samoczynnie na zasilanie gazowe. Również rozruch zimnego silnika odbywa się na gazie, co pozwala prawie całkiem zrezygnować z tankowania benzyny i zaoszczędzić jeszcze więcej. Motor zasilany taką instalacją nie traci żadnych właściwości, a w szczególności mocy i wysokiego momentu obrotowego. Spalanie gazu powinno było o około 15-20% większe niż benzyny w analogicznych warunkach drogowych. Dzięki zasilaniu gazowemu samochód emituje jednak o około 10% mniej dwutlenku węgla C02, a to w niektórych krajach Europy takich jak Niemcy pozwala zapłacić niższą stawkę podatku drogowego.